Ból w kulturystyce
Wbrew pozorom ból, jaki odczuwamy w trakcie treningu, nie jest naszym wrogiem lecz przyjacielem. Mimo że na ten ból i na siebie jesteśmy wściekli, gdyż nie możemy wykonywać wielu ćwiczeń, co, jak sądzimy, hamuje rozwój naszych mięśni, to patrząc na to z szerszej perspektywy trzeba stwierdzić, że rozwój ten przyspiesza. Gdyby nie ból, to zniszczenia w strukturze uszkodzonej części ciała byłyby tak duże, że przez długi czas wykonanie jakiegokolwiek ćwiczenia byłoby niemożliwe. A tak mamy możliwość przeciwstawić się takiemu scenariuszowi.
Gdy ból jest nieduży, rezygnujemy z tych ćwiczeń lub też z tego sposobu wykonywania ćwiczeń, przy których go odczuwamy. Tak robimy do czasu, aż ból ustąpi.
Jeżeli ból nie chce ustąpić lub jest za duży, to zamiast wyciszać go środkami przeciwbólowymi, o wiele lepiej udać się do lekarza specjalisty. Środki przeciwbólowe wyciszą lub nawet zlikwidują ból, ale to nie oznacza, że jego przyczyna została zlikwidowana.